
W dzisiejszym wpisie chciałbym odpowiedzieć na pytanie, czym kierować się układając plan treningowy:
1. Poziom zaawansowania trenującego
Osoba zaczynająca swoją przygodę z treningiem siłowym nie odniesie dodatkowych korzyści (a wręcz przeciwnie) trenując częściej niż 2-3 razy w tygodniu. Podobnie z osobą średniozaawansowaną, która chciałaby wejść na wyższy poziom, a nie jest w stanie trenować częściej.
2. Cel ćwiczeń
Inaczej wygląda plan treningowy osoby, która pracuje nad siłą, a inaczej w okresie budowania masy mięśniowej, redukcji tkanki tłuszczowej, czy pracy nad wytrzymałością.
3. Częstotliwość treningów
Jeśli budujemy siłę, czy masę mięśniową to zbyt częste treningi nie będą temu sprzyjać, gdyż organizm nie będzie miał odpowiedniej ilości czasu na regenerację. Analogicznie – redukując tkankę tłuszczową możemy ćwiczyć częściej, gdyż jest to dodatkowy wydatek energetyczny dla naszego organizmu. Mam tu na myśli dołożenie w ramach zdrowego rozsądku 1 maksymalnie 2 dodatkowych sesji treningowych, np. zamiast cardio, jeśli ktoś za nim nie przepada.
4. Wady postawy
Jeśli jak większość klientów klubów fitness mamy pracę siedzącą i cierpimy np. na nadmierną protrakcję (wysunięcie do przodu) barków, to nasz trening powinien być m.in. ściśle ukierunkowany pod wzmocnienie tylnej taśmy anatomicznej.
Mówiąc w dużym uproszczeniu stosunek ćwiczeń push (wypychanie) do pull (przyciąganie) powinien wynosić 2, a nawet 3:1. Zatem robienie “klaty i barków” częściej niż pozostałe partie niekoniecznie będzie dobrym pomysłem.
5. Możliwości regeneracyjne
Należy mierzyć siły na zamiary, bo co z tego, że mamy dobre chęci i ambicje, jeśli nasz wiek/ praca/ stan zdrowia/ życie rodzinne i inne obowiązki predestynują nas do tego, by treningi nie były zbyt długie, ani intensywne.